
FOTO&VIDEO: Andrzej Stefańczyk
Wczoraj na wrocławskim rynku padł kolejny gitarowy Rekord Guinnessa. Kultowe „Hey Joe” Jimiego Hendrixa zagrało w sumie 7423 gitarzystów, o 12 więcej niż rok temu. Gitarzyści grali także na gitarach wykonanych własnoręcznie, między innymi z pnia drzewa, patelni, winylowej płyty, tektury oraz roweru. W tym roku razem z tysiącami gitarzystów zagrali m.in. muzycy zespołu Slade, Jennifer Batter, Stan Skibby, Jussi "Amen" Sydanmaa z zespołu Lordi i Leszek Możdżer. W hołdzie dla Ryszarda Riedla wykonano także przebój zespołu Dżem "W życiu piękne są tylko chwile" z udziałem syna artysty - Sebastiana. Jak zwykle głównym dyrygentem był Leszek Cichoński.