
Piaskowanie, zabezpieczanie i ponowne malowanie. Wszystko to kilkadziesiąt metrów nad ziemią – tak w skrócie można opisać pracę ekip remontowych na wiadukcie kolejowym w Bystrzycy Górnej. Pracy remontowców przyglądał się Jacek Zych.
Remont wiaduktu to kolejny etap rewitalizacji linii kolejowej numer 285 ze Świdnicy do Jedliny-Zdroju. Renowacja wysokiego na kilkanaście metrów, liczącego blisko sto lat obiektu nie jest łatwa.
Mostowcy zaskoczeni są doskonałym stanem zachowania obiektu, choć przyznają, że prace przy nim są bardzo trudne.
Rewitalizacja malowniczej trasy kolejowej ma kosztować blisko 130 milionów złotych. Pierwsze pociągi powinny wyjechać na tory w przyszłym roku. To ma być szybki i wygodny dojazd w Góry Sowie i Wałbrzyskie.