
Wszystko wskazuje na to, że zgon 36-letniego mężczyzny na polu namiotowym Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bolkowie jaki miał miejsce w nocy z piątku na sobotę ubiegłego tygodnia był skutkiem zażycia tzw. 'dopalaczy' oraz spożycia dużej ilości alkoholu. Takie są wstępne ustalenia prokuratury po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Mówi prokurator Tomasz Czułowski rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.