
41 letni kierowca narodowości niemieckiej zginął w wypadku samochodowym pod Miłkowem. W niedzielę przed północą jadąc z Karpacza do Jeleniej Góry zjechał z drogi uderzył w drzewo i wpadł do rzeki. Kierowca zmarł na miejscu, pasażerkę przewieziono do szpitala. Mówi oficer prasowy KMP w Jeleniej Górze Edyta Bagrowska.