
Dzisiaj po godzinie siódmej rano, autobus rejsowy do Kamiennej Góry uderzył w drzewo. Na drodze panowały bardzo trudne warunki, jezdnia pokryta była warstwą lodu. Pierwsza pługopiaskarka pojawiła się tam dopiero na prośbę strażaków, którzy do akcji jechali z prędkością 20 km/h.Najbardziej poszkodowany jest kierowca autobusu.
Mówi rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze , ratownik medyczny Piotr Archacki.