
FOTO: Piotr Kuban
Tamtejszy Piast ponownie obnażył problemy jeleniogórzan w defensywie wygrywając 4:2. Biało - niebiescy prowadzili wyrównaną grę i mogli zdobyć więcej goli, ale brakowało im skuteczności.
'Przez większość spotkania to my prowadziliśmy grę, ale w piłce, liczy się to co w sieci' - mówił po meczu pomocnik Karkonoszy, Patryk Bębenek.
Ze względów zdrowotnych w sparingu z Piastem nie mogli wystąpić Przemysław Kocot, Mateusz Czerwiński, Bartosz Poszelężny i Oskar Giziński.
PIAST: Stec - Polak, Osicki, Max, Schmidt, Kalka, Deiverson, Pierzga, Mika, Poświstajło, Chabrowski / Omar, Rakowski, Zając.
Trener: Przemysław Malczyk.
Karkonosze: Fościak - Firlej, Szeweluchin, Sutor, Wawrzyniak, Bębenek, Kuźniewski, Siudak, Walczak, Gargas, Lekszycki / Taran, Michalik, Sołtysiak, Ryfa, Błaszkiewicz, Michałek, Frankiewicz, Ranecki.
Trener: Ołeksandr Szeweluchin.