
Foto: Andrzej Stefańczyk
Do jutra służby zawiesiły poszukiwania 3,5 letniego Kacpra z Nowogrodźca. Dziecko w towarzystwie ojca, po raz ostani widziane było w poniedziełaeik po południu na ogródkach działkowych przy rzece Kwisa koło ulicy Lubańskiej. Wtedy zgłoszono jego zaginięcie. Poszukiwania zakrojone na szeroką skalę trwały całą noc i cały wczorajszy dzień. Jednak bez skutku. Podejrzewano, że chłopczyk mógł wpaść do rzeki, ale mimo użycia specjalistycznego sprzętu w tym śmigłowca, dronów z kamerami na podczerwień i sonara, nie udało się go odnaleźć. W sumie przeszukano Kwisę na podcinki 7 km i obaszra o powierzchni blisko 340 hektarów - mówi podkom. Wojciech Jabłoński, komenda wojewódzka policji we Wrocławiu