
foto:Piotr Kuban
Ostatnia w tabeli grupy zachodniej IV ligi dolnośląskiej drużyna Lotnika pokazała, że również potrafi grać w piłkę, 'Wynik nie odzwierciedla do końca przebiegu tego spotkania' - mówił po meczu Mateusz Firlej z Karkonoszy.
LOTNIK JEŻÓW SUDECKI - KARKONOSZE JELENIA GÓRA 1-4 (1-1)
Bramki: 1-0 Górgul 19', 1-1 Siudak 28', 1-2 Jarosz 78' (sam.), 1-3 Staniszewski 87', 1-4 Czerwiński 90'+1'.
Żółte kartki: Bereźnicki, Jarosz.
Sędziowali: Marcin Domina oraz Michał Połomski i Wojciech Młocek.
Bez publiczności.
LJS: Jarosz - Bereźnicki, Białkowski (68' Pelowski), Karmelita, Niemirski, Suchanecki, Górgul (88' Szymczak), Górski, Kieć, Saniuk, Łozowski (88' Zawadzki).
Trener: Artur Milewski.
KSK: Błaszkiewicz - Wawrzyniak, Kocot, Czerwiński, Sołtysiak (46' Bębenek), Lekszycki (74' Staniszewski), Kulchawy, Młodziński, Siudak (62' Gargas), Firlej, Sutor.
Trener: Ołeksandr Szeweluchin.