
Rada Miejska w Jeleniej Górze uchwaliła na dzisiejszej sesji budżet na bieżący rok. Za było 15 radnych, 6 przeciw i 2 wstrzymało się od głosowania. Po stronie dochodów są 523 miliony zł. po stronie wydatków 579 mln. W budżecie na 2021 roku przewidziano ponad 61 mln na inwestycje – mówi Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.
Przeciwko przyjęciu budżetu głosowali radni z Klubu Prawa i Sprawiedliwości.
„W naszej ocenie wskaźniki finansowe są zagrożone, a zadłużenie na jednego mieszkańca znacznie wzrośnie. To jest budżet na przetrwanie, trudno doszukiwać się w jego treści jakiejś myśli przewodniej. Miasto, które mieni się turystycznym przekazuje na wydatki związane z turystyką zaledwie 321 000 zł. Na wsparcie ochrony zdrowia, nie licząc środków z tzw. kapslowego, w trudnym okresie trwającego stanu epidemii przeznaczone jest jedynie około 195 000 zł. To zaledwie pół promila w ponad półmiliardowym budżecie na 2021 rok. W tym samym czasie Miasto więcej wyda na komputery, czy nowy samochód dla Urzędu. Do tego jest to budżet wyjątkowo nierozwojowy, wydatki bieżące stanowią blisko 90%. – powiedział Mariusz Gierus, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości
Należy również podkreślić, że zadłużanie miasta wzrosło o niemal 50%,
a deficyt planowany jest na ponad 55 mln zł, co daje w tym roku blisko 700 zł długu
na każdego jeleniogórzanina. Jako radni pracujący na rzecz wszystkich mieszkańców Jeleniej Góry, jako osoby czujące odpowiedzialność za zrównoważony rozwój naszego miasta, nie mogliśmy poprzeć tak niesprawiedliwego i nieudolnego budżetu.” – dodał Mariusz Gierus.
Jako przykłady nietrafionych inwestycji wpisanych do budżetu, radni PiS wskazują
m. in. zakup programu do tworzenia nowego rozkładu jazdy dla MZK za kwotę 150 000 zł, zakup sprzętu komputerowego dla Urzędu Miasta za 300 000 zł, czy nowy samochód na potrzeby urzędu za 90 000 zł.
„Takich przykładów w budżecie na 2021 rok jest więcej. To pieniądze, które powinny być przeznaczone na drogi, chodniki i inne realne potrzeby mieszkańców.” – uważa radna Anna Korneć-Bartkiewicz „Mamy pełną świadomość, że rok 2021 jest kolejnym, kiedy musimy się mierzyć z pandemią COVID-19, jednak pandemia nie może być wymówką dla nietrafionej polityki budżetowej Miasta. Kwestia priorytetów budżetowych jakie wybrał Prezydent jest dalece dyskusyjna. Budżet nie jest sprawiedliwy i nie wspiera rozwoju wszystkich dzielnic miasta w sposób zrównoważony. Maciejowa, Goduszyn, Sobieszów, Jagniątków nadal leżą na peryferiach miasta nie tylko geograficznie, ale również finansowo. – dodała radna z Sobieszowa.