
Jeden z mężczyzn nie żyje, drugi w cięzkim stanie trafił do szpitala. Czeskie słuzby podczas akcji wspomagali ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR, mówi ratownik Grzegorz Tarczewski
1613455135
Jeden z mężczyzn nie żyje, drugi w cięzkim stanie trafił do szpitala. Czeskie słuzby podczas akcji wspomagali ratownicy Grupy Karkonoskiej GOPR, mówi ratownik Grzegorz Tarczewski