
foto: Marcin Kaźmieruk
W pierwszym półroczu do warszawskiego Sądu Okręgowego wpłynęło ponad 10 tys. nowych tzw. spraw frankowych. Jeśli to tempo się utrzyma, stołeczny sąd zakończy 2021 r. z liczbą blisko 21 tys. nowych pozwów frankowych, tj. o jedną trzecią wyższą niż w poprzednim roku o kilkaset procent wyższą niż w 2019 i wcześniejszych latach.
Jeszcze w 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, do którego trafia ok. 70 proc. wszystkich spraw frankowiczów przeciw bankom, meldował o około tysiącu nowych pozwów. W kolejnych latach liczby te zaczęły bardzo dynamicznie rosnąć.
Sąd Okręgowy w Warszawie jest najbardziej "oblegany" przez frankowiczów z racji warszawskiej siedziby większości banków działających w Polsce. Wraz z rosnącą górą spraw frankowych, w warszawskim sądzie okręgowym powołano do życia specjalny wydział "frankowy". XXVIII Wydział Cywilny od 1 kwietnia br. jest właściwy do rozpoznawania wyłącznie spraw pomiędzy frankowiczami a bankami. Mówi mecenas Adam Janisławski z Jeleniej Góry.